Wirtualna Świetlica zaprasza!

Witamy Was kochane Świetliczaki. Już za parę dni rozpoczyna się astronomiczne lato, które będzie trwało aż do 23 września. Charakteryzuje się wyższymi temperaturami. Dzień jest długi, a noc krótka. Kwitną drzewa, kwiaty, pojawiają się pierwsze letnie owoce – truskawki, czereśnie, poziomki, jagody. Późniejszą porą dojrzewają maliny, grusze i jabłka. W świecie zwierząt pojawia się potomstwo. A przede wszystkim jest to okres wakacji i wypoczynku. Chyba wszyscy lubią tę porę roku. Pogoda sprzyja do wycieczek pieszych, rowerowych i innych form aktywnego wypoczynku. Więc korzystajmy z tej wspaniałej pory roku. 

I

W ramach dzisiejszych zajęć Wirtualnej Świetlicy chciałam Wam zaproponować bajeczkę edukacyjną  pani Agaty Mikulskiej pod tytułem „Pani Lato”, o tym co Pani Lato przygotowała dla ludzi.

Wszystkie cztery córki Ojca, stworzyciela świata, bardzo się kochały, ale największym uczuciem darzyły się Wiosna i Lato. Były do siebie podobne, obie wesołe i beztroskie, ciągle robiły psikusy pozostałym siostrom, Jesieni i Zimie. Cały podniebny pałac rozbrzmiewał ich śmiechem, a stary Ojciec cieszył się ich radością. Natomiast wtedy, gdy jedna z nich schodziła panować na Ziemię, druga była smutna. I tak było teraz. Lato nie mogła się doczekać spotkania z Wiosną, która jeszcze miała swoje zajęcia na Ziemi. Tęskniła bardzo i nie mogła sobie znaleźć miejsca w domu Ojca. Co chwilę wyglądała wyczekująco zza chmur, czy aby gdzieś się nie pojawi Wiosna, którą miała zmienić w panowaniu nad Ziemią. To czekanie na ukochaną siostrę było tak trudne, że postanowiła zejść na Ziemię wcześniej, niż powinna. Data 21 czerwca wydawała jej się zbyt odległa, wyfrunęła więc z podniebnego pałacu w końcu maja i tyle ją widzieli ojciec z pozostałymi siostrami.


Jeszcze trwało panowanie wiosny , a już Lato przywitało ludzi wysokimi temperaturami. Jeszcze Wiosna rosiła urodzajną ziemię ciepłym deszczem, a już za chwilę Lato ogromnym słońcem wysuszało rzeki i jeziora. Siostry wszędzie chodziły razem ciesząc się ze swojego towarzystwa. Jednak, gdy nadszedł czerwiec, Wiosna zaczęła się gorzej czuć. Było jej za gorąco, jej organizm źle znosił wysokie temperatury. Jej panowanie już się skończyło, postanowiła więc powrócić do podniebnego pałacu i poczekać trzy miesiące do następnego spotkania z Latem. Rozstanie sióstr było dla ludzi trochę deszczowe, bo płakały rzęsiście na do widzenia.
Z panowania Pani Lato najwięcej cieszyły się dzieci. Było ciepło, słoneczne dni kończyły się pięknymi wieczorami. A co najważniejsze, rozpoczęły się upragnione wakacje, na które dzieciaki czekały długich dziesięć miesięcy. Pani Lato miała pełne ręce roboty, wszyscy liczyli na jej pomoc. Zajęła się najpierw najmłodszymi, przecież trzeba zapewnić piękną pogodę na czas wakacyjnych wyjazdów. Skoczyła szybko w góry i sprawdziła, czy wszystkie śniegi już stopniały na górskich szlakach. Uspokojona przeniosła się nad morze i zbadała czystość plaż i wód. Tutaj też było nie najgorzej, wykluczyła jedynie parę miejsc, jako nienadających się na wakacyjne wyjazdy. Zadbała o lasy, jeziora i rzeki, przecież wczasowicze, obozowicze i koloniści muszą się czuć bezpiecznie.
Teraz przyszła kolej na pola i ogrody, tam to dopiero miała huk roboty. Jak tu zadowolić wszystkich rolników, kiedy jedni czekają na deszcz, a inni wyglądają słonecznej pogody? To nie zawsze wychodziło, ale Pani Lato bardzo się starała. Krążyła więc opiekuńczo nad polami i doglądała rosnących zbóż, ziemniaków i kukurydzy. Zaglądała do sadów owocowych i ogródków warzywnych, tu i tam skubnęła soczystych czereśni i wiśni. Wszędzie na nią z utęsknieniem czekano. Pani Lato była szczęśliwa, kochała ludzi i lubiła swoje zajęcia. Było jej cieplutko na sercu, gdy widziała zadowolone i uśmiechnięte twarzyczki dzieci.
Wieczorami zasypiała zmęczona w puszystych obłoczkach. Zmęczona, ale i szczęśliwa z wykonanej pracy. Usypiało ją kumkanie żab i śpiewy ptaków, co zdarza się tylko w czasie letnich miesięcy. A dzieci tak kochały Panią Lato, że pragnęły, aby dłużej panowała na Ziemi, bo wtedy nie kończyłyby się tak szybko wakacje i można by ciągle jeść lody i kąpać się w rzekach, jeziorach i morzu.

Już za parę dni upragnione wakacje. Jest to czas wyjazdów na kolonie, obozy i wczasy, zwiedzanie  oraz czas na przygodę.  A przed wyjazdem pakowanie walizek. O tym wszystkim przeczytacie w wierszu „ Jeszcze tyko tydzień”:

Gdy nadejdą już wakacje
i się lato wreszcie zacznie,
w moim sercu i nad głową
będzie ciepło, kolorowo…
Do walizki wrzucę szmatki,
kosmetyki, gatki w kwiatki.

Z mamą się pożegnam czule
i nie bojąc się w ogóle,
szybko ruszę po przygody,
odkryć nowe lądy, wody.
Już ochota we mnie wzrasta,
żeby poznać wsie i miasta,
chcę pozwiedzać inne kraje
- lecz na razie tu zostaję.

We śnie już się wspinam w górach,
samolotem lecę w chmurach.
Jeszcze tylko tydzień w szkole
i od lekcji się wyzwolę!

W jaki sposób możemy spędzać wakacje dowiecie się z bajki „ Kubuś – Wakacje”:

 

Pozdrawiam Was bardzo wakacyjnie M.N.


II

Kochane Świetliczaki! Czy pamiętacie o codziennej dawce ruchu? Lato, to pora roku, podczas której najwięcej aktywności fizycznych wykonujemy na dworze, ale pamiętajcie, że gdy pogoda nie będzie nam sprzyjać ćwiczyć można także w domu. 

Na początek zapraszam Was na ćwiczenia z butelką. Przygotujcie plastikową butelkę po wodzie lub innym napoju, załóżcie wygodny strój i naśladujcie ćwiczenia pokazane na filmie.

 

 

Jak Wam się podobało? 

Teraz pora na ćwiczenia na dworze. W końcu zbliża się lato, a z nim sporo ciepłych dni. Wykorzystajcie to. Na czym lubicie jeździć? Może to być rower, hulajnoga, czy rolki. Zabierzcie swój ulubiony „pojazd” na dwór i wykorzystajcie, którąś z następujących propozycji:

  • Slalom – jest to klasyczna zabawa polegająca na omijaniu ustawionych na drodze przeszkód. Jeśli mieszkacie w domach i macie swoje podwórka, to jako przeszkody możecie wykorzystać krzesła, kosze na śmieci, duże zabawki. A jeśli mieszkacie w blokach i bawicie się na osiedlowych placach, to slalom możecie zrobić z mniejszych rzeczy np. butelek, czy kamyków. Poproście rodziców, żeby mierzyli Wam czas przejazdu.
  • Zabawa w skrzyżowanie – rozpocznijcie od narysowania na drodze kredą skrzyżowania, czyli dwóch przecinających się ulic. Poproś rodzica, żeby stanął  z boku trzymając w dłoni dwie kartki – zieloną i czerwoną. Teraz postarajcie się, jak najszybciej przejechać przez skrzyżowanie, ale stosujcie się przy tym do tego, co pokazuje sygnalizacja świetlna, czyli rodzic. 

Pamiętajcie – ruch to zdrowie!

WS


III

Witajcie Świetliczaki!

Mam dziś dla Was propozycję na gorące lato. Wiecie, że podczas upałów trzeba dużo pić. Woda nie zawsze nam smakuje, ale o tej porze roku mamy dużo owoców z których można robić różne lemoniady. Poproście o pomoc kogoś dorosłego i zróbcie razem pyszny napój.

Lemoniada truskawkowa. Składniki:

500 g truskawek

0,5 szkl ( 120 g ) cukru

3 l wody

2 – 3 cytryny

listki mięty

Truskawki trzeba oczywiście umyć, poodrywać ogonki i pokroić na mniejsze kawałki, zasypać cukrem, zamieszać potrząsając naczyniem w którym są, przykryć je i odstawić na godzinę. Kiedy cukier się rozpuści, dodać do truskawek sok z cytryn, listki mięty i wodę. Całość wymieszać i wstawić do lodówki. Gotowe. 

  

W czasie kiedy lemoniada będzie się chłodziła, wykonajcie prace plastyczne na ten temat. Wykorzystajcie do tego: papier kolorowy, bibułę, słomki, kawałek gąbki, folię, farby.   

A jak będzie Wam jeszcze gorąco, to zapraszam na lody.  

MK


IV

Drogie Świetliczaki! 

Na pewno myślicie juz o wakacjach. Macie już w głowie mnóstwo planów. Dziś popływamy łódką po jeziorze i polecimy samolotem.😊

Przygotuj plastikową nakrętkę od butelki, patyczek do szaszłyka, sztywną kartkę oraz piankę lub plastelinę. 👇

     Najpierw wytnij z przygotowanego materiału trójkącik – żagiel. Ostrożnie zrób w nim dwie dziurki, przez które przełożysz patyczek. Teraz wybierz ulubiony kolor plasteliny (lub poproś Rodzica o przyklejenie klejem na gorąco) i dobrze wyrób w paluszkach. Ma być cieplutka i miękka. Przyklej plastelinową kuleczkę we wgłębieniu nakrętki i umocuj w niej żagiel. Łódeczka może wyruszyć w rejs.

     Możesz wykorzystać swoją łódkę do zabawy z najbliższymi. Przygotuj dużą miseczkę, aby napełnić ją zimną wodą. Połóż łódeczkę na wodzie i zacznijcie zabawę. Usiądź po jednej stronie miski – jeziora – a Twój towarzysz zabawy po drugiej jej stronie. Dmuchajcie mocno, żeby wprawić łódeczkę w ruch. Staraj się dmuchać tak mocno, żeby łódka dobiła do brzegu przeciwnika. Nie pozwalaj dopłynąć jej do swojego brzegu. Staraj się wdychać powietrze nosem, a wydychać ustami.

   Jeśli chcecie zrobić wyścigi, musicie wykonać tyle łódeczek, ilu jest zawodników. 

   Miłej zabawy! Bądź ostrożny i nie zamocz się wodą!

Teraz wysłuchajcie piosenki pt. „Ja mam ciocię w samolocie”, którą znajdziesz👇 

 

    Wybierzemy się na wycieczkę z ciocią, która jest stewardesą w samolocie oraz z panem kapitanem, jako wujkiem. To jedna z możliwości wakacyjnych podróży, ale można też wybrać się na wakacyjną wyprawę autem, pociągiem lub statkiem. A jeśli lubisz jazdę na rowerze, możesz z rodzicami odwiedzić urokliwe miejsca w bliskiej okolicy. Zaśpiewaj proszę refren piosenki z wyklaskiwaniem. Brawo, udało Ci się wspaniale!

To na pewno będą udane wakacje, pełne słońca i przygód!😊

M.S.