Dziewczęta i chłopcy dzisiaj 1 kwietnia a więc prima aprilis z języka łacińskiego oznacza dosłownie pierwszy kwietnia. Obyczaj ten obchodzony jest właśnie tego dnia w wielu krajach na świecie. Prima aprilis to dzień robienia żartów celowego wprowadzania osób w błąd. Popularne jest wtedy opowiadanie niestworzonych historii, w tym żartobliwe informacje, które pojawiają się nawet w niektórych mediach.
Prima Aprilis obchodzone jest prawie na całym świecie, ale w różnych dniach i pod różnymi nazwami:
- Wielka Brytania, Stany Zjednoczone - Dzień Głupców
- Francja - Dzień Kwietniowej Ryby
- Szkocja - Dzień Polowania na Głupca
- Hiszpania - Dzień Niewiniątek
- Portugalia - Dzień Kłamstwa
- Rosja - Dzień śmiechu
W Wielkiej Brytanii, Australii i RPA żartobliwe oszukiwanie jest akceptowane tylko do południa.
1 kwietnia to jedyny dzień w roku, kiedy można sobie bezkarnie żartować z rodziny
i znajomych bez obaw, że się obrażą (o ile oczywiście żart jest w dobrym guście). Zobaczcie kilka sprawdzonych pomysłów na udane żarty.
- Wyjmij z ciastek typu markizy ( Oreo lub Hity) nadzienie, uzupełnij je białą pasta do zębów. Poczęstuj domowników ciasteczkami...Ten żarcik na Prima Aprilis mogą zrobić dzieci rodzicom, albo … odwrotnie.
- Pokryj mydło warstwą bezbarwnego lakieru do paznokci. Poczekaj aż dobrze wyschnie. Potem poproś dzieciaki aby dokładnie umyły ręce przed jedzeniem. Dokładnie, czyli aż do piany na mydle.. a piana.. nie wystąpi, bo mydło „nie działa”!
- Zrób „jajko sadzone” z połówki moreli z puszki i bitej śmietany.
Żeby zrobić ten dowcip na Prima Aprilis będziesz potrzebować:
– moreli w syropie- ja wykorzystałam jajko z Kinder niespodzianki– bitej śmietany w sprayu.
Połówkę morelki z syropu jeszcze odrobinę ścinasz tak by położona była bardziej płaska – zupełnie jak jajko sadzone. Teraz delikatnie wyciskasz dookoła niej „białko jajka” w postaci śmietany w sprayu – musisz poczekać z podaniem aż trochę opadnie. - Standard - Wsyp do cukiernicy sól, a do solniczki cukier :)
- Robak w cukierniczce - kroimy rodzynkę na pół i rolujemy połówkę palcami tak, by przypominała robaka. Następnie umieszczamy ją w cukierniczce.
- Włóżcie do butów rodziców jakieś gazety wtedy buty okażą się za małe.
Mam nadzieję, że udało mi się Was zainspirować. No to do dzieła, dzień się jeszcze nie skończył! Pamiętajcie tylko żarty muszą być w dostosowane do każdego.!
Wych. Gr. II A. Biernacka