



Dzień dobry Grupo IV,
dzisiaj naprawdę krótka wycieczka w poszukiwaniu skamielin. Gdybyśmy chcieli to moglibyśmy tam dojść na piechotę z naszego internatu.
Rezerwat Wietrznia. Obecnie to miejsce jest prawnie chronione. Na jego obszarze jest wyznaczona ścieżka edukacyjna. W ramach spaceru możemy oglądać przeróżne formy skalne, korzystając z tablic informacyjnych zdobywać nowe informacje. To tam działa Centrum Geoedukacji, w którym można zwiedzić wystawę poświęconą bardzo dawnym czasom, wsiąść do niezwykłej kapsuły czasu, wziąć udział w warsztatach.
Pamiętajcie, że na obszarze rezerwatu (a więc obszaru chronionego) nie wolno wyrzucać śmieci, zrywać roślin, zbierać skamieniałości, niszczyć składników ścieżki edukacyjnej.
Możecie więc zapytać: to skąd ma pan skamieniałości z Wietrzni, skoro ich zbieranie jest zabronione.
Już odpowiadam. Niedaleko rezerwatu budowane są domy. Jest to teren poza rezerwatem. A kiedy koparki zdarły z powierzchni darń, zrobiono wykopy pod fundamenty nowych domów to okazało się, że w tych miejscach można znaleźć mnóstwo skamieniałości: różne gatunki koralowców, małże, łodygi liliowców. I wtedy właśnie zdobyłem swoje okazy.
Kiedyś (370 mln lat temu) na tym obszarze było morze z pięknymi rafami koralowymi. Pływały w nim także ryby, których skamieniałości podobno także można znaleźć. Ale mnie się to jeszcze nie udało.
M.Gierczak