
Kochani! Myślę, że o dzisiejszej dacie pamiętają osoby, dla których książka jest przyjacielem, którzy lubią czytać. 23 kwietnia obchodzimy bowiem Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich. Święto to ustanowione zostało w 1995 roku przez UNESCO i obchodzone jest w ponad 100 krajach na całym świecie! Ma na celu promocję czytelnictwa, edytorstwa i ochronę własności intelektualnej prawem autorskim. Ten dzień to nie tylko święto książek i czytelnictwa, ale też, jak sama nazwa wskazuje, dzień praw autorskich. Zarówno pisarze, jak
i wydawcy wiedzą, że bez nich rynek książki pewnie by nie istniał.Z inicjatywy UNESCO, od dwudziestu lat, co roku 23 kwietnia kolejne miasto staje się Światową Stolicą Książki. Jest to wyróżnienie dla miasta, które ma najlepszy program upowszechniający czytelnictwo i promujący książki. W 2020 r. jest nią Kuala Lumpur( stolica Malezji). W 2016 roku był Wrocław.
Co to jest prawo autorskie? Zgodnie z definicją słownikową to „przepisy prawne określające uprawnienia przysługujące autorowi dzieła artystycznego, literackiego lub naukowego”. Oczywiście jest to duże uogólnienie i zagłębiając się w temat sprawa okazuje się bardziej skomplikowana. Na szczęście obecnie prawa autorskiego nie można utracić, chyba że właściciel dzieła dobrowolnie zrzeknie się go.
W tym roku, kiedy z powodu epidemii znosić musimy ograniczenia i skutki przymusowej izolacji, to książki właśnie mogą nabrać szczególnego znaczenia w naszym życiu. Nie tylko dlatego, że mamy więcej czasu na czytanie, ale także dlatego, że dobra literatura wzmacnia kontakty między ludźmi, otwiera umysły i pobudza kreatywność. Bardziej niż kiedykolwiek, w czasach, gdy większość szkół na całym świecie jest zamknięta, a ludzie pozostają zamknięci w domach, moc książek powinna być wykorzystywana do walki z samotnością, poszerzania horyzontów, stymulowania naszych umysłów i kreatywności. Czytając i obchodząc Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich 2020 możemy otworzyć się na innych pomimo dystansu i podróżować dzięki wyobraźni.
Zachęcam Was więc szczególnie dzisiaj do czytania książki. Kiedy sięgnę pamięcią wstecz, to muszę przyznać nie było o nią tak łatwo. Nie było ona tak dostępna jak w tej chwili. Półki w sklepach nie ugniatały się od książek. Szczęście miał ten komu udało się kupić jakąś lekturę, słownik czy encyklopedię. W dzisiejszych czasach jest zupełnie inaczej, dlatego wykorzystajmy to, sięgajmy często do książek i czytajmy je. To dzięki czytaniu wzbogacamy nasz język, możemy łatwiej się porozumiewać, rozumiemy znaczenie nowych słów, pobudzamy nasze myślenie. Wydaje się, że ten szczególny czas sprzyja wyjątkowo lekturze – dla własnej przyjemności, ale także wspólnemu czytaniu z bliskimi, na przykład z rodzicami i w ten sposób promowaniu idei czytania przez całe życie. Pamiętajcie nie ma lepszego sposobu na przezwyciężenie poczucia samotności niż wspólne czytanie.
Podnieśmy dziś statystyki czytania książek w Polsce, bo nie są one zbyt optymistyczne. Pamiętajcie
o naszym wyzwaniu – czytaniu „ 20 minut dziennie codziennie".
Wych. Gr.II A.Biernacka