
Dzień dobry Kochani! Jak się dziś czujecie? Mamy nadzieję, że dzięki tematom, jakie w tym tygodniu poruszamy potraficie już nazwać towarzyszące Wam emocje. Zapraszamy do kolejnych zabaw, które sprawią, że będziecie mieć dobre humorki. Wciąż mówimy też o zwierzętach. Zobaczcie sami, co dziś na Was czeka w Wirtualnej Świetlicy.
I
Emocje czyli to, co czujemy w danej chwili, towarzyszą nam każdego dnia, zarówno w domu, jak i w szkole. Są częścią naszego życia. Jak już wiecie istnieje wiele emocji: radość, smutek, strach, złość. To tylko kilka z nich. Emocje pokazują, że dzieje się w naszym życiu coś ważnego. Informują nas co jest dobre, a co złe. Pomagają nawiązywać relacje z innymi ludźmi. Więcej o uczuciach możecie dowiedzieć się z filmu pt. „ Witajcie emocje”:
Dzisiaj mam dla Was kilka propozycji prac plastycznych odnoszących się do emocji.
Nasze emocje – kolorowe stworki
Do wykonania pracy potrzebna będzie biała kartka papieru, kolorowe farby i kolorowe słomki. Nasze stworki powstaną poprzez rozdmuchiwanie przez słomkę kolorowych plam z farb. Jest to świetne ćwiczenie oddechowe, ale też najtrudniejsza część pracy. Po wyschnięciu kolorowych plam zamieniamy je w emocje - stworki - dorysowujemy im ręce, nogi, włosy i oczywiście twarz. Możemy też dokleić ruchome oczy, narysować minkę, tak aby każdy wyrażał inną emocję - od strachu po radość.
Sygnalizator emocji
Składa się z kółek w kolorze żółtym, czerwonym, zielonym i niebieskim przyklejonych do czarnego paska papieru. Kolory możecie dobrać dowolnie , tak samo jak emocje jakie znajdą się na sygnalizatorze. Na każdym kółku narysujcie inną minę wyrażając jakieś uczucie. Może być to radość, smutek, złość, znudzenie. Za pomocą spinacza do bielizny możemy zaznaczyć nasze emocje. Wspólnie z mamą lub tatą możemy o tym porozmawiać.
Emocje – radość, smutek, złość
Do wykonania pracy potrzebne będą materiały: 2 rolki z papieru (szeroka i wąska), biały papier, kredki, nożyczki, klej, kawałek tektury, czarny pisak.
Na białej kartce rysujemy i kolorujemy postać dziewczynki lub chłopca (bez twarzy). Kartkę z dziewczynką naklejamy na szerszą rolkę z papieru. Wycinamy dziurę w miejscu twarzy. Wycinamy z białego papieru 3 koła wielkości twarzy dziewczynki. Kolorujemy je kredką i pisakiem lub długopisem rysujemy na każdym inną minę (wesoła, smutna , zła). Koła naklejamy obok siebie na wąskiej rolce z papieru. Z tektury wycinamy koło o średnicy większej niż obie rolki. Koło przyklejamy pod dolną częścią rolki wąskiej. Szeroką rolkę nakładamy na wąską i obracamy pokazując różne stany emocjonalne. Kolejność wykonania pokazuje film:
Życzę Wam udanej zabawy z emocjami. M.N.
II
Witajcie Kochani! Jak dzisiaj Wasze humorki? Dopisują? Wiecie co spływa na dobry nastrój? Ruch! Codziennie powinniśmy trochę poćwiczyć, poruszać się, aby czuć się dobrze i mieć dobry humor. W tym tygodniu mówimy o zwierzętach. Nie bądźcie jednak, jak leniwce, ale naśladujcie te zwierzęta, które są w ruchu na przykład kangury. Co one robią? Skaczą! Wy pewnie też lubicie skakać.
Czy macie w domu skakanki? Jeśli tak, to świetnie! Weźcie je do rąk i skaczcie do góry, jak kangury!
Czy słyszeliście kiedyś o grze w klasy? Najczęściej gra się w nią na dworze. Na początek należy narysować kredą planszę na chodniku i skakać na jednej nodze po kolejnych polach. Do gry warto też użyć kamień. Rzucajcie go po kolei na różne pola i gdy skacząc dojdziecie do miejsca, gdzie leży, podnieście go, stojąc cały czas na jednej nodze. Poniższa instrukcja wyjaśni Wam, jak narysować planszę i jakie są zasady zabawy.
A czy wiecie, że niektórzy grają w klasy w domu? Planszę można stworzyć na podłodze, odpowiednio przyklejając do niej taśmę klejącą. Najlepiej użyć taśmy malarskiej, bo wtedy macie gwarancja, że nie uszkodzi ona podłogi. Oczywiście najpierw zapytajcie o zgodę rodziców. Zobaczcie na zdjęciu, jak to może wyglądać.
I jak tam Kangurki? Gotowi do skakania? Zabawę dodatkowo może umilić Wam poniższa piosenka.
Skaczcie do góry!
WS
III
Kochane Świetliczaki!
Za oknem zimny maj..ale mam nadzieję, że Wy jesteście radośni, mimo wszystko..? Dziś mam dla Was ciekawą bajkę:
"O wesołym i smutnym żółwiu"
W pewnej nadmorskiej osadzie mieszkały dwa żółwie. Na jednym końcu osady mieszkał żółw wesoły, który był zawsze uśmiechnięty. Na drugim końcu osady mieszkał żółw smutny, który był wiecznie zmartwiony. Wesoły żółw rano, gdy tylko otworzył oczy od razu się uśmiechał ucieszony nowym dniem. „O jaki piękny dzień się zaczyna, na pewno spotka mnie coś miłego i wspaniałego.” Wesoły żółw z uśmiechem wstawał z łóżka i szedł do łazienki. W łazience zawsze spotkał w lustrze wesołego „gościa”, z którym śmiał się na głos, a czasem nawet śpiewał. Następnie szybko się ubierał. Nakładał buty, kurtkę i wychodził na codzienny żółwi spacer, na który nigdy się nie spóźniał. Na podwórku spojrzał w niebo i uśmiechnął się do słoneczka mówiąc: „ O, jaka piękna i słoneczna pogoda. Wspaniale, że jestem żółwiem i tak wolno chodzę. Będę mógł do woli podziwiać piękne krajobrazy.” Tymczasem na drugim końcu osady budził się żółw smutny. Ledwie otworzył oczy zaczął się zamartwiać: „I znowu zaczyna się dzień. Trzeba wstawać. Na pewno przydarzy mi się coś złego i strasznego.” Wstając z łóżka przewrócił się i omal nie złamał nogi. W łazience wystraszył się smutasa, którego zobaczył w lustrze. Spojrzał na zegarek i zobaczył, że już się spóźnił na żółwiowy spacer. Zaczął się szybko ubierać i urwał mu się guzik. Zaczął nakładać buty i pękło mu sznurowadło. Wściekły wyszedł z domu. Spojrzał w niebo i stwierdził: „Pewnie zaraz będzie padać. Ojej, ja tak wolno chodzę. W tym tempie będę spacerować do wieczora. Jak to strasznie być żółwiem”. Oba żółwie idąc w żółwim tempie, jeden z jednej strony osady, drugi z drugiej strony osady, spotkały się w jej środku. Wesoły żółw zobaczył z daleka krewniaka i krzyknął do niego: „Co słychać przyjacielu?” Smutny żółw odparł mu na to: „Oj, nic dobrego. Jak zwykle dzień zaczął się strasznie. Wstając z łóżka o mało nie złamałem nogi. Potem w łazience wystraszył mnie jakiś smutas w lustrze. Urwał mi się guzik i pękło sznurowadło, w dodatku będzie padać”. Nie chcąc już słuchać takich narzekań wesoły żółw wtrącił się: „U mnie jest zupełnie inaczej. Ja zacząłem dzień od uśmiechu. W łazience zastałem wesołego gościa w lustrze, z którym odśpiewałem hymn i wyszedłem na spacer wśród śpiewu ptaków. Mój przyjacielu, mam chyba lekarstwo na twoje smutki i niepowodzenia. Mimo, że mieszkamy na przeciwnych krańcach osady, to dzień zaczyna się dla nas tak samo. To, jaki będzie ten dzień, zależy od nas. Najważniejsze jest dobrze taki dzień zacząć. Ja budzę się zawsze z uśmiechem i od rana jestem przekonany, że będzie to wspaniały dzień. Jeśli chcesz się pozbyć swoich kłopotów, musisz również zaczynać dzień od uśmiechu. Aby ci to ułatwić, dam ci kartkę z narysowanym uśmiechem. Każdego ranka, jak tylko otworzysz oczy będzie ci przypomniała o uśmiechu”. Smutny żółw zdziwił się nieco radą wesołego żółwia: „Dziękuje ci wesoły żółwiu za prezent. Bardzo miło jest patrzeć, jak się uśmiechasz i cieszysz się życiem. Chciałbym bardzo tak optymistycznie patrzeć na świat”. Na co wesoły żółw utwierdził go w przekonaniu: „To bardzo dobrze, że chcesz zmienić smutek na uśmiech. Powieś kartkę z uśmiechem obok łóżka, a jutro rano spotkamy się w tym samym miejscu i opowiesz mi czy to działa”. Żółwie rozeszły się, każdy w swoją stronę. Wesoły żółw był bardzo szczęśliwy, że mógł pomóc przyjacielowi. Smutny żółw również był szczęśliwy, bo uwierzył w szansę zmiany swojego ponurego życia.
Czy mu się uda?
To zależy od uśmiechu.
🐢😊🐢😞🐢😊🐢😞🐢😊🐢😞🐢😊🐢😞 🐢
Sami widzicie...wszystko zależy od uśmiechu.
Na koniec piosenka o emocjach👇
Życzę Wam pogody ducha!🌞
M.S.
IV
Ahoj Świetliczaki!
Jakie humory Wam wczoraj towarzyszyły? Chyba tak jak pogoda za oknem, były zmienne. No cóż w życiu różnie bywa.
Czasami o emocjach jest bardzo trudno rozmawiać, niekiedy nawet ciężko je rozpoznać u siebie czy u innych, albo zrozumieć dlaczego właśnie tak a nie inaczej reagujemy w jakiejś sytuacji. Hmmm, rozmawiać trudno, ale w zabawie wszystko bywa łatwiejsze, dlatego zapraszam Was do zabawy zatytułowanej „Maski uczuć”. Potrzebne będą maski takie jak na zdjęciach/lub wymyślone przez Was/, patyczki, taśma klejąca i chętni do zabawy. Ja przygotowałam maski z uczuciami: radość, złość, wściekłość, strach, smutek, zdziwienie/zaskoczenie, nadąsanie i nieśmiałość.
Wy możecie dodać jeszcze inne. Zabawa polega na tym, że ktoś wymienia jakąś sytuację, a inni pokazują za pomocą masek jak się wtedy czują. Na przykład: jakie uczucie towarzyszy Wam gdy dostaniecie niespodziankę, i wtedy podnosicie odpowiednią maskę. Podczas tej zabawy można zauważyć, że są sytuacje w których reagujemy podobnie, ale zdarza się, że ta sama sytuacja wywołuje różne emocje u różnych osób, to bardzo ciekawe. Podam Wam kilka przykładowych sytuacji, a Wy wymyślicie na pewno dużo więcej. Jakie uczucie towarzyszy Ci gdy:
-ktoś się z ciebie śmieje
-rodzice nie pozwalają oglądać dłużej bajki
-jesteś głodny
-rodzice Cię chwalą
-zobaczysz pająka
-wygrywasz w zawodach lub zabawie
-ktoś krzywdzi zwierzątko
Dla chętnych, niezmordowanych mam jeszcze puzzle on-line, znajdziecie je pod linkami.
https://quizy-zagadki.pl/puzzle/dla-dzieci-slon-trabalski.html
https://quizy-zagadki.pl/puzzle/dla-dzieci-krol-lew.html
MK