


Witajcie, witajcie.
Mam nadzieję, że spędzacie odpowiednią ilość czasu na świeżym powietrzu. Co wtedy robicie? Czy obserwujecie rośliny? A może ptaki? Wiosna to świetny moment na zbieranie roślin i ich zasuszenie w książce (ale zapamiętajcie w której). Takie rośliny mogą okazać się bardzo przydatne na zajęciach przyrody lub biologii do zrobienia własnego zielnika!
A dlaczego warto jeszcze spacerować?
Patrzenie na zieleń uspokaja i pomaga naszym oczom odpocząć.
Szum wiatru nas wycisza.
Śpiew ptaków może nas zachwycić.
A na ścieżkach możemy natknąć się na niezwykłe okazy. Spójrzcie. W ciągu ostatnich tygodni natknąłem się na kamień pełen odcisków muszli oraz (UWAGA!) taki fantastyczny kieł! Nie mam pojęcia do kogo należał i jak jest stary. Ale bardzo mi się podoba i wzbogacił moją kolekcję skamielin.
Nie zrażajcie się jeśli spacerując nic nie znajdziecie. To na pewno nie będzie czas stracony. Odpoczniecie, podniesiecie poziom endorfin, zwiększycie wydolność swego organizmu.
M. Gierczak